Gdy zarząd traci kontrolę nad finansami, traci też ochronę

Obowiązek bieżącego monitorowania kondycji finansowej spółki spoczywa na każdym członku zarządu indywidualnie. Zaniedbanie tej powinności może prowadzić do daleko idących konsekwencji, w tym do osobistej odpowiedzialności majątkowej za zobowiązania spółki.

„Brak kompetencji, doświadczenia ekonomicznego czy też podział zadań w ramach zarządu nie mogą być usprawiedliwieniem dla zaniechania złożenia wniosku o upadłość.”

W najnowszym artykule opublikowanym w Dzienniku Gazecie Prawnej, mec. Norbert Frosztęga omawia kluczowe kwestie związane z odpowiedzialnością menadżerów, w szczególności:

• kiedy może dojść do egzekucji z prywatnego majątku członka zarządu,
• czy istnieje możliwość zwolnienia się z odpowiedzialności,
• jakie ryzyka wiążą się z brakiem reakcji na niewypłacalność spółki,
• dlaczego „brak wiedzy” nie stanowi żadnej ochrony prawnej.

Pełny tekst dostępny jest tutaj: LINK