Aktualności

Home Home

Trudno zakładać, że 30 dni wystarczy na uchylenie stanu niewypłacalności

22 - 04 - 2020
Ewa Gajewska
PR Manager


Kategorie:

Kancelaria w mediach

Nowelizacja Tarczy antykryzysowej wprowadziła zmiany w składaniu wniosków o ogłoszenie upadłości. Jeśli firma stała się niewypłacalna w trakcie trwania stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii, a sama niewypłacalność była spowodowana epidemią COVID-19, to ustawowy 30-dniowy termin na złożenie wniosku o upadłość rozpocznie swój bieg dopiero po ustaniu stanu epidemii. O niedociągnięciach powyższego rozwiązaniach w rozmowie z Dziennikiem Gazetą Prawną mówił adw. Norbert Frosztęga.

Ekspert naszej kancelarii zwrócił uwagę na fakt, że przesunięcie obowiązku złożenia wniosku o ogłoszenie niewypłacalności nie uratuje firm w kryzysie. Adwokat wypunktował błędy ustawodawców podkreślając, że nowe przepisy mogą wiązać się z koniecznością powołania biegłego, który będzie musiał ustalić faktyczne przyczyny niewypłacalności danego przedsiębiorstwa i ich związek z epidemią koronawirusa.

Z pełną treścią wywiadu mogą się Państwo zapoznać TUTAJ.